Orszak Trzech Króli. Trochę historii
Święto Objawienia Pańskiego (Orszak Trzech Króli), czyli objawienia się Boga na Ziemi, obchodzone jest przez Chrześcijan już od III wieku. Symbolizuje ono również pokłon Mędrców ze Wschodu złożony dziecięciu Jezus, opisywany w Ewangelii przez św. Mateusza (Mt 2, 1-12), czyli pokłon świata pogan, wszystkich ludzi, którzy klękają przed Bogiem Wcielonym.
W Polsce Święto Trzech Króli, obchodzone było w dniu 6 stycznia od dawna. Pierwsze wzmianki występują już w XVI – XVII wieku. Król Jan Kazimierz miał w swoim zwyczaju składać na ołtarzu jako ofiarę wszystkie monety bite w roku ubiegłym, a święconym złotem dotykał całej szyi, by uchronić ją od choroby. Kadzidłem okadzano domy i obory oraz chore zwierzęta. Przy każdym kościele stały od świtu do zmierzchu stragany, na których sprzedawano kredę i kadzidło.
W nowożytnej Polsce święto obchodzone było w okresie powojennym. W latach 60 -tych zostało zabronione przez komunistyczne władze. Wróciło do życia w roku 2009 i po dziś dzień jest licznie obchodzone w wielu miejscowościach w całej Polsce.
Orszak Trzech Króli
Orszak Trzech Króli ma swoje podwaliny w ulicznych jasełkach. W 2005 roku dzięki inicjatywie w szkole „Żagle” prowadzonej przez Stowarzyszenie „Sternik”, ukazały się wyżej wymienione uliczne jasełka. Przypadły one tak bardzo do gustu oglądających, że już w 2008 roku, w profesjonalnej oprawie przeniesiono je na deski warszawskiego teatru Buffo. w 2009 roku pojawił się odważny pomysł, by jasełka zorganizować w przestrzeni miejskiej. Tym samym pierwszy Orszak Trzech Króli przemaszerował w Warszawie, niewątpliwie zwracając na siebie uwagę.
Fenomen, który się rozrasta
W 2011 roku, do inicjatywy dołączyło kolejnych 5 miast. W 2012 roku było ich już 24, a w 2013 dołączyły również miasta z zagranicy i razem było ich 96. 2014 rok to już 187 miejscowości na trzech różnych kontynentach i w siedmiu krajach. 2015 rok przyniósł liczbę 330 miejscowości, trzech kontynentów i 8 krajów. 2016 przebił to co było wcześniej. Orszak Trzech Króli odbył się w 420 miejscowościach, na 3 kontynentach, w 16 innych krajach, m.in. w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Włoszech, USA, Ukrainie, Rumunii, Rwandzie i Ekwadorze. Praktycznie co roku zwiększa się liczba miejscowości i krajów w których się ono odbywa. Od roku 2011, dzień 6 stycznia jest w Polsce dniem wolnym od pracy.
Idąc w orszaku
Nie zrozumie nikt tego fenomenu, jeżeli sam nie spróbuje przejść się wraz z orszakiem. Piękno tego przedsięwzięcia, to kolory, radość, wspólne śpiewanie kolęd, i wieńczące wszystko jasełka. W całość wplatają się oczywiście Trzej Królowie, jadący majestatycznie na koniach i machających rękoma w geście powitania do tłumu. Karawany, zwierzęta i wszędobylskie aniołki, powodują uśmiech i zaciekawienie. Tak jak dawniej, tłumy ludzi wraz z całymi rodzinami, maszerują tylko po to, by móc jak kiedyś trzej królowie, oddać hołd nowo narodzonemu Jezusowi.
Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze kiedy tylko mogę, staram się przejść choć kawałek wraz z orszakiem. Nie zawsze mam w sobie tyle samodyscypliny, by wytrzymać jeszcze jasełka na mrozie, ale z roku na rok idzie mi coraz lepiej. Choć trzeba przyznać, że “Jarmark Bożonarodzeniowy” jakoś przetrwałem. Zapraszam Was oczywiście do komentowania, co sami myślicie o tej inicjatywie, a póki co…
Do następnego!