AI i „Manager walki powietrznej”
AI i „Manager walki powietrznej”, czyli o tym jak US Air Force wyznacza nową drogę w wykorzystaniu nowoczesnych technologii podczas starcia w przestworzach. Jak wygląda to w praktyce?

Możemy się tego dowiedzieć dzięki foxnews.com. Otóż niedawno odbyły się ćwiczenia lotnicze pod nadzorem Pentagonu. Ich celem było sprawdzenie współpracy pomiędzy ludzkim pilotem a sztuczną inteligencją w roli „managera walki powietrznej”.
Tak dla wyjaśnienia, „manager walki powietrznej” to osoba nadzorująca przebieg walki w przestworzach. Odpowiada m.in. za:
- monitorowanie przestrzeni na radarach;
- wstępne naprowadzanie na wykryty cel;
- możliwą współpracę z innymi pilotami oraz obsługą naziemną np. obrony przeciwlotniczej.
Weźmy również pod uwagę, że z reguły obsługuje on kilku takich pilotów jednocześnie.
Zyski
Po co więc AI? Choćby dlatego, że dostęp do danych otrzymywanych przez „managera walki powietrznej”, jest kierowany do zainteresowanego pilota. Oczywiście bez oczekiwania na zakończenie innej rozmowy. Innymi słowy czas reakcji skraca się z kilku minut do kilku sekund. Oczywiście w każdej chwili pilot może poprosić o połączenie z realnym człowiekiem obsługującym te systemy.
Mamy więc skrócenie czasu pętli decyzyjnej, co może przynieść realne wymierne korzyści podczas walki powietrznej. Bezpośredni zapis takiej walki poniżej.
Podobny artykuł:
Źródło:
Title photo:
Photo by / Lt. Col. Jeremy Barnett, the Air National Guard, Air Force Reserve Command Test Center test director, taxies an Alabama ANG F-35A Lightning II to its new home, at Eglin Air Force Base, Fla., April 30, 2025. The arrival marks one of two fifth-generation fighters delivered to support the AATC’s new F-35 Combined Test Force, a unit dedicated to advancing F-35 capabilities. (U.S. Air Force photo by Samuel King Jr.)