Wytwarzanie wody z powietrza?
Czy możliwe jest wytwarzanie wody z powietrza? Owszem, tak. W dodatku niezależnie od miejsca położenia na Ziemi. Naukowcy z MIT (Massachusetts Institute of Technology) zademonstrowali właśnie swoje najnowsze osiągnięcie. Stworzyli maszynę do odzysku wody z materiałów podatnych na absorpcję wilgoci. Jak to do tego doszli?
Absorpcja i odzysk
Ponad trzy lata temu, profesor Evelyn Wang wraz z byłą studentką Aliną LaPotin oraz sześcioma innymi osobami, opracowali materiał mogący absorbować (pochłaniać) wilgoć z powietrza. W badaniu nad którym pracowano, chciano uzyskać wodę w miejscach suchych, gdzie jest ona bardzo trudna do pozyskania. Dodatkowo mała to być technologia łatwa i tania w eksploatacji. Bez konieczności dostarczania prądu do maszyn.
Pierwszy egzemplarz, pomimo tego że działał, okazał się trudny do produkcji na większą skalę ze względu na użyte materiały. Do jego wykonania wykorzystano metaloorganiczne ramy (MOF), które niestety były drogie i niełatwe w zakupie. Zdecydowano się zatem na coś innego.
Po kilku poprawkach, naukowcy zastosowali „zeolit”. Dzięki niemu, udało się uzyskać prawie dwukrotnie większą przepustowość w stosunku do poprzedniej konstrukcji. Pojemnik z „absorbentem” połączono dodatkowo z panelem słonecznym. Dzięki takiej budowie, można było uzyskać około 0,8l wody na 1m2 pudła absorbcyjnego w ciągu dnia.
Zastosowanie
Powyższa technologia ma mieć zastosowanie w miejscach o dużym zapotrzebowaniu na wodę, gdzie nie występuje ona w większych, naturalnych ilościach. Za przykład można tu wziąć duże połacie pustynne w Afryce, choć mówi się już o zastosowaniu militarnym. Wszak samowystarczalność w wojsku pełni bardzo ważną rolę.
Jak powiedział Guihua Yu, profesor nauki o materiałach i inżynierii mechanicznej na Teksańskim Uniwersytecie w Austin (związany z tą pracą): „Stanowi to potężne podejście inżynieryjne do zaprojektowania dwustopniowego urządzenia AWH w celu osiągnięcia wyższej wydajności produkcji wody, co stanowi krok bliżej praktycznej produkcji tejże substancji, napędzanej energią słoneczną”.
Co dalej?
Naukowcy MIT w kilku miejscowościach, wciąż dążą do dopracowania tej technologii. Chcą oni zwiększyć wydajność samej konstrukcji i zminimalizować utratę ciepła pozyskanego ze słońca.
Obecna (najnowsza) konstrukcja wykorzystuje fale dźwiękowe zamiast grzałek zasilanych panelem fotowoltaicznym. Może dzięki temu pozyskiwać wodę znacznie szybciej niż poprzednio. Zasadniczo zmniejszyło to czas z dni do godzin. Jest więc progres.
Czy naukowcom uda się zaspokoić pragnienie wielu ludzi, zamieszkałych w rejonach z utrudnionym dostępem do wody? Cóż, chwilowo ciężko powiedzieć. Wiemy już jednak, że jest ktoś, kto będzie do tego ustawicznie dążył. Warto pokazywać, wspierać i nagłaśniać takie projekty, co też czynimy. Będziemy się nim bacznie przyglądać, a póki co…
Do następnego!




